20 Punktów Zwycięstwa

Dzisiaj będzie jeszcze bardziej osobiście niż zwykle. Dzisiaj chciałbym się podzielić moim małym zwycięstwem. 20 PZ, to dużo czy mało? Oczywiście sporo zależy od gry, ale gra o której dzisiaj chcę opowiedzieć jest bardzo specyficzna. Parametr liczby zdobytych punktów zależy nie tylko od nas, ale również od rozgrywki, jak się potoczy. Jedni mimo najlepszych chęci, z przyczyn losowych nie zdobędą nawet jednego punktu, mi – a właściwie nam – udało się na razie zdobyć 20.

20 lat temu powiedziałem mojej żonie TAK, a ona odpowiedziała mi tak samo. Byliśmy dziećmi, które zaufały sobie, które (jako wierzące) powiedziały TAK przed Bogiem. Wtedy zaczęliśmy naszą grę, czasami trudniejszą, czasami łatwiejszą, ale najlepszą ze wszystkich. Grę, która nas zmieniła, którą z czasem prowadzimy już w czwórkę.

Co najważniejsze, gdybym miał jeszcze raz usiąść do tej gry, zrobiłbym to bez wahania. Oczywiście tylko z tą samą partnerką. To był wspaniały czas za który dziękuję Bogu i mojej kochanej żonie. Na szczęście gra się jeszcze nie kończy, mam nadzieję, że jeszcze tych punktów wspólnie nabijemy 😉

Ten wpis jest osobisty, ale chciałem się z Wami podzielić moją radością…

…a następny wpis będzie już o czymś dużo bliższym klasycznym graczom, mam nadzieję, że po weekendzie będę mógł się pochwalić grafikami z mojej nowej gry. Do napisania.